Co? Gdzie? I kiedy ?

Co wy chcecie zrobić z nami ? Myśli zamknąć za kratami ? Z naszych myśli zrobić ciasto? My Wam rozjebiemy miasto! Cały system już się pali, cały system już się pali. Świat wasz pęka na atomy, podpalimy wasze domy! Jestem anarchistą a może jestem antychrystom?! Co Ci do tego kim jestem ? Jestem sobą i nie wpłyniesz na to ty ani nikt inny. Myślisz że możesz mi rozkazywać? Myślisz mi że mi mówić jak mam myśleć, myślisz że jesteś w stanie zrobić ze mnie osobę która bez myślę będzie robić to co ty mu karzesz? Zaskoczę Cię, może moja odpowiedź Cię nawet zaszokuje ale tu nie będzie rewolucji. Mam wolną wolę, zrobię i tak jak będę chciał, mam już swój system wartości i to nim się kieruje ty możesz mi tylko wskazać właściwą  drogę, a co z nią zrobię to już moja wola. Kiedy wy słyszycie o anarchii, coś was śmieszy a może coś was w tym bawi bo wy myślicie że coś takiego nie istnieje,  że to bzdura wymyślona przed idiotów dla idiotów a nawet mówicie ze to faszyzm. Ale zauważ proszę jak myślisz po co oni zbudowali fabryki, opracowali maszyny produkują wódkę. Im nie chodzi o to czy będziesz szczęśliwa, czy będzie Ci się dobrze żyło im tylko o to chodzi abyś sama sobie szkodziła abyś sama nie mogła chodzić i abyś sama  nie mogła myśleć bo tępym ludem łatwiej się steruje. Oni chcą utrzymać swój ład i porządek dobrze niech im będzie ale nie daj zabrać sobie wolności w twojej duszy! Kiedy oni słyszą kiedy ty mówisz pokuj coś ich drażni i coś ich złości bo oni myślą że coś takiego nie istnieje, ale dla nas jest to symbol w coś co wierzymy, co dla nich być nie może a nas trzyma przy życiu. Oni mają wojny my mamy pokój w naszych sercach. A czym dla nich jest miłość? Czy jest to dla nich coś co ich wkurza? Mają może chęci do zabijania bo wiedza  że coś takiego też nie istnieje ?  Ale jeśli tak będziecie myśleć to was zgubi i to was zabije! Ale my mamy miłość jedną która nas ocali! Zawsze miej swoje zadanie, nie daj się omamić systemowi, walcz o swoje. Wykonuj posłusznie rozkazy, ale tylko te mądre. Nie daj zrobić z siebie marionetki. Nigdy nie udawaj tego kim nie jesteś. Nie pokonacie nas, ile razy nas zabijcie tyle razy my powstaniemy. Wasz system próbuje stopniowo nas ogłupić, coraz bardziej i coraz bardziej aż do stopnia kiedy sami nie będziemy w stanie podjąć żadnej decyzji. Ale my wam się nie damy, będziemy pielęgnować w naszych sercach to wy usilnie chcecie wyplenić.

Gdzie mój tydzień ja się pytam ?! Te dni minęły tak szybko że nim się obróciłem nie zrobiłem nic a tyle czasu minęło!
Czyli już koniec zdobywania stopni harcerskich, to co się dało już osiągnąłem. Skończył się pewien etap mojej harcerskiej ścieżki. Czyli już dalej nie mogę pracować nad sobą? Oj to nie jest tak!
Tyle okazji ale on chyba wybrał najlepsza z najlepszych!

http://www.youtube.com/watch?v=Db1FeJTBfHU

A to tak za wczoraj

http://www.youtube.com/watch?v=DqBuIaa2-_s

^^