TAKIE OTO ZDJĘCIE UMIEŚCIŁEM NA MOIM DRUGIM INSTAGRAMIE, ALE GO ZABLOKOWALI...

BYŁEM NIEDAWNO ŚWIADKIEM BARDZO ABSURDALNEJ SYTUACJI.

TRAMWAJEM JECHAŁA MATKA Z DZIECKIEM W WÓZKU, WIADOMO JAK ZWYKLE USTĘPUJE SIĘ TAKIEJ OSOBIE, ZE WZGLEDU NA OKOLICZNOŚCI.

NIE MINĘŁO DUŻO CZASU I DO TEGO SAMEGO SKŁADU, WSIADŁ JAKIŚ DZIADEK Z ROWEREM, WTEDY DO TRAMWAJU WSIADŁA PANI MOTORNICZY(?) I POWIADOMIŁA GOŚCIA, ŻE NIE MOŻE JECHAĆ, BO STWARZA ZAGROŻENIE, DLA PASAŻERÓW, A W OGÓLE JEST TUTAJ MATKA Z DZIECKIEM I ONA MA PIERWSZEŃSTWO. KOLEŚ ZACZĄŁ KURWOWAĆ, ŻE ON "JEDZIE TYLKO 2 PRZYSTANKI I CHUJ" JAK PRZYSTAŁO NA TAKĄ OSOBĘ, ZACZĄŁ WSPOMINAĆ O POLITYCE PISU I SZYDŁO, WYRAZIŁ SWOJĄ OPINIĘ JAKA MŁODZIEŻ JEST BEZCZELNA I POWINNA WYBUCHNĄĆ TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA, ŻEBY MŁODZI LUDZIE NABRALI SZACUNKU.

TA MATKA Z DZIECKIEM W TYM MOMENCIE PRZESIADŁA SIĘ PRAWDOPODOBNIE DO PIERWSZEGO SKŁADU, NA SKUTEK ATAKU "ROWERZYSTY".

ZADAJE SOBIE PYTANIE, CZY MU NIE WSTYD, ŻE PRZEZ NIEGO TAKA MATKA MUSIAŁA SPECJALNIE PRZESIADAĆ SIĘ DO INNEGO SKŁADU? JA CZUŁBYM SIĘ STRASZNIE. 

OSOBIŚCIE, ROZUMIEM TĄ PANIĄ, SAM NIE CHCIAŁBYM JECHAĆ Z TAKIM KIMŚ, GŁÓWNIE ZE WZGLEDU NA DZIECKO, PEWNIE DLATEGO TEŻ NIE POSTAWIŁA SIĘ TEJ OSOBIE. 

JAKIM TRZEBA BYĆ... (WŁAŚNIE KIM?) ŻEBY TAKIE RZECZY ROBIĆ INNYM LUDZIOM. TEN STARZEC, CHYBA JUŻ NIE KONTAKTUJE RZECZYWISTOŚCI.