How taste your Jesus?
My tastes like Tiki Taki.
I like my Jesus...
Na zdjęciu crazy Kasia 
(Trzaśnięta jak nic!)
(W gwoli ścisłości żadne z nas satanistki.
Poprostu ktoś musiał zadać to pytanie
)
Bursa Andrzej - Malarstwo Obłąkanego
Rozmawiają ze mną uprzejmie
Aha teraz ze mną rozmawiają uprzejmie
A przedtem każdy dzień tłukł we mnie mechanicznym
świdrem
Moje ciało krew komórki
Rozwijające się młode chcące rosnąć
Zamykane w naczyniu osobliwego nabożeństwa
O osobliwym zaiste kształcie
Podobno ludzi można produkować syntetycznie
Nie wiem
Ja jestem zrobiony z krwi skóry i włosów
A byłem manekinem guzikiem automatu numerem w
kartotece
Aha teraz ze mną rozmawiają uprzejmie
Pewno za chwilę będą mnie bić
Ja widziałem jak bije się ludzi
Chłodną żmiją dreszcz biegnie po plecach
Krew jak farba rękawy brudzi
Ja widziałem nieraz takie hece
Dziś cichutko od ich zmysłów
Wytresowanych beznadziejnie
Uwolniłem się lekki i czysty
Więc rozmawiają ze mną uprzejmie
Wizja druga
Patrzcie jacy oni dostojni
(tytuł grafiki Goyi)
Mój szef miał oczy kota
Kiciuś mruczek idiota
Gdyby babcia miała wąsy babcia ma wąsy
Na policzkach purpurowe pąsy
Dziewiczej cioci dąsy
Oni mieli wszyscy sierść kły i pazury
Ja tylko zęby paznokcie i skórę
I dlatego zawsze byli górą
I dlatego to była tortura