Oby do czwartku. Nie widziałam tydzień mojego Olciaka ;3 to baardzo długo. Tydzień bez serduszka, eh ;c
Ale ważne, że juz wraca.

Nie mam pomysłu na notkę więc hmm.. Może warto by poruszyć temat osób trzecich? ;>

Osoby trzecie.. tak to idealny temat na dobrą notkę! :D
Działania takich osób często są do przewidzenia, bo zazwyczaj te działania mają na celu uszczęśliwić ich samych. Coś w stylu 'po trupach do celu'. Niektórzy ludzie zapominają, że związek to 2 osoby. Nie jedna i nie trzy, a już na pewno nie więcej. Nie pisze tego tak ooooo. Po prostu od jakiegoś czasu zaczyna śmieszyć mnie zachowanie dwóch gimbusiar. Jak je inaczej nazwać? Jedna zachowuje się jak skończona desperatka mówiąc chłopakowi, którego prawie nie zna i nie ma  z nim żadnych wspomnień, że GO KOCHA I NIEGDY W ŻYCIU NIE UŁOŻY SOBIE ŻYCIA Z KIMŚ INNYM. Poza tym nakręca kolejną z nich a ta dzwoni i  tym swoim zachrypniętym głosem [jakby ktoś ją jebał] wyraża swoją opinie na mój temat nie znając mnie. Nigdy w życiu nie będzie miała okazji mnie poznać. A wiecie dlaczego? Bo na płytkie osoby nie powinno się marnować czasu. Jak nazwac inaczej ludzi, którzy oceniają innych po plotkach i pozorach? No jak? Są płytcy. Tyle.

W tym wszystkim te dwie panie nie przewidziały jednego. Chłopak, którego bez przerwy nakręcają negatywnie na mnie wciąż jej obok a je znienawidził do tego stopnia, że nie zamierza odpowiadać im nawet 'czesc'. Podobnie jak ja uważa, że takie osoby nie powinny chodzić po świecie <3