czasami..

`czasami zastanawiam sie jakby wyglądało moje życie gdybym nie poznała pewnych osób,
nie przeżyła pewnych chwil ,
gdybym nie miała pewnych problemów i osób,
które pomogłyby mi je rozwiązac...

i wiecie co ?!

moje zycie było by wtedy beznadziejnie nudne ! 

dziekuje kochanemu przyjacielowi ze Sosnowca ze umie mnie zawsze pocieszyc jak mam zły dzien , spierdolic jak mam głupie mysli i smiać sie z moich pojebanych pomysłów i zdań, zawsze wie jak jestem smutna i kocha mnie taką jaka jestem . 
wiesz co brakuje mi Twojej wesołej mordki jak sie zawsze cieszyłeś jak mnie widziałes, jak zawsze potrafiłes przytulic , jak byliśmy dziećmi i o niczym innym nie myśleliśmy ,tylko o tym zeby codziennie być koło siebie.
mam nadzieje ze szybko sie zobaczymy bo juz tęsknie, mam ochote usłyszeć twój głos nie tylko przez telefon , porozmawiac nie tylko przez gadu gadu i zobaczyc twoje pocieszne oczka . pomoc ci w twoich problemach nie tylko z daleka ale również będąc obok ciebie. i to nasze poznanie przy ognisku mając 10-11 lat. i chętnie wróciłabym sie do tego czasu , przeżyłabym to jeszcze raz. wiesz jak za tym bardzo tęsknie ale ważne ze nadal mam z Tobą kontakt i to sie liczy i mam nadzieje ze nigdy nie zmieni. 
Domiś ! <3