photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LISTOPADA 2012

cudaśne

Te włosy są przeeeeepiękne! Czyż nie?! Niestety moje są zniszczone i nie chcą urosnąć :(

Po wczoraj mięśnie bolą, nawet żuchwy ;p uwielbiam to ! śniadanie ok!

 

 

Nadzieja - pożyczka, której udziela nam szczęście.

 

 

Chora zazdrość jest ścisle związana z brakiem poczucia własnej wartości i tożsamości.

 

Co do drugiego cytatu... Dotyczy mnie. Jestem cholernie zazdrosna o mojego chłopaka.. co ma swoje głębsze przyczyny [...] Mam bardzo niską samoocene. Nie potrafie z tym walczyć.. Nic gorszego kobiety ! :/

bo..................

Zazdrość to udręka dla kochającego, a obelga dla ukochanej.

 

Komentarze

chcbycchuda też jestem strasznie zazdrosna :/
25/11/2012 14:00:25
tajsza57 Czyli wiesz w czym rzecz :/ Tylko jak z tym walczyć... ?! :(
26/11/2012 12:59:18
chcbycchuda kiedyś siedzieliśmy na fb i na żarty powiedziałam mu " oo zobaczymy co tu sobie piszesz z ...." Nie chciałam czytać ale on zaczął czytać na głos. Pisał z dziewczyną która pchała mi język w gardło i w sumie zanim jeszcze byliśmy razem. Dawała mu bardzo odważne propozycje na co on " widzę się jutro z Kasia, dzięki ale sobie daruję jak już Ci wspominałem jestem zakochany i nie zyebie tego" Potem pokazał mi jak jego koleżanka chciała się dowiedzieć jaka jestem, jak przeczytałam te pare zdań i wszystko do mnie dotarło.
Uwierz po prostu, że Cię kocha. Inne dziewczyny mogą mu się podobać, ale kocha Cb i to z Tobą jest :)
Jestem zazdrosna ale już nie tak bardzo jak kiedyś :)
26/11/2012 19:56:37
tajsza57 To rzeczywiście musiałaś poczuć się dowartościowana i kochana przez niego :)
Miałam też podobną sytuacje raz... Kiedy napisał dziewczynie ze nie życzy sobie takich smsów ("Szkoda że masz dziewczyne") że kocha mnie i koniec. I to była jednorazowa sytuacja bo teraz już wiem że żadną dziewczyną nie pisze:) Wie jak na mnie to działa, ze jest mi przykro i tego nie robi. Zresztą, wiele rzeczy dla mnie poświęcił i wiele rzeczy nie robi tylko ze względu na mnie. A mimo wszystko jest szcześliwy ze mną, wiem to:) a ja przeszczęśliwa z nim:)

To juz chyba taka kobieca przypadłość, ze jesteśmy zazdrosne :)
Również radzę sobie z tym coraz lepiej.. ale nigdy tego nie zwalcze.
26/11/2012 20:30:15