A więc.. jest 55kg! Mam nadzieje że tym razem to nie jest tylko chwilowe. I zejdę w dół..
Byłam dziś na siłowni, potem na basenie;) Czuję się spełniona! Mega ! ! ! Uwielbiam to uczucie:)
...i chociaż zjadłam za dużo, ZA DUŻO dziś to i tak czuje sie ok.
P.S.: Na siłowni poprosiłam o pomoc przystojniaka... mmmm słodziak :)
No ale ja i tak wole swoje słodziaka:* Który mnie zostawił dziś, był tylko na godzinke bo poszedł do pracy :(
Usycham bez niego :( Mało mi go!!!
http://stylowi.pl <--------- POLECAM !