photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 17 LISTOPADA 2007 , exif
26
Dodano: 17 LISTOPADA 2007
To jest Emcia. Emcia jest moją dziewczyną i mnie nie zabije za to zdjęcie, bo jej na nim nie widać. Razem sprawdzamy tolerancję ludzi w miejskim parku chodząc za rękę, lepimy peresa wsadzając mu marchewkę do nosa, karmimy kaczki stixami które zjadłyśmy po drodze i w cholerę ją kocham w ogóle, nie Emcia? [i]:sam sex:[/i] Pomijając fakt, że jak do Da Grasso wszedł jakiś chłopak to upuściłam widelec na nóż i na talerz czy cośtam i się fajny odgłos zrobił. Oczywiście chłopak był brzydki! Emcia kupiła też litrowego sewenapa w cenie półlitrowego i nie zajarzyła. Dłuuugo wybierałyśmy pizze i skończyło się na margericie. Nie, nie na wiejskiej! Robiłyśmy sobie zdjęcia w kiblu bo tam było lustro na suficie. I oczywiście Natalia chciała upozorować cośtam i wsadziła nóż do sosu pomidorowego, a Sylwia kciała żeby było drastycznie i planowała kogoś tym umalować. Nie, ja nie wysmarowałam sobie tym palców, nie, bardzo nie! Ale było mhrooochnie ^^ Nie przeczytałam też z Emcią napisu na prezerwatywach w sklepie 'for longer' i nie śmiałyśmy sie z tego przez długi czas. W ogóle to gdyby pominąć te kilka rzeczy, pominąć jak sie ludzie na nas patrzyli - to [b]my zachowywałyśmy sie caaaałkiem normalnie.[/b] Z: Dobra! J: Alee doooobra. Z: No dooooobra. J: Dobra.... no ale dobra! Z: Ale nie Jacek! J: Nie Jacek! Z: Dooobra! J: Dooooooobra! Z: No dobra. J: Ale nie Jacek... N: I szłyśmy przez światła. Tam wiesz, tam gdzie są światła. (...) N: W kiosku, znaczy tfu, przed kioskiem. No tam z boku. To jest przed okienkiem... (...) Z: Natalia, ale ty fajnie dzisiaj mówisz... Z: No więc! Dzisiaj jest bardzo ważne święto. N & E: Jakie!? J: Zylwek! Z: No bo rok temu tego dnia... J: ... był 17 listopada. Z: [śmiech] też. E: No mów! Z: Zacznijmy od początku, to jest Justyna. J: Cześć, justyna jestem, miło mi... E: Emila. N: Natalia [cośtam cośtam] anonimowych alkoholików... J: Wspieramy cię... Z: Chciałabym wznieść toast z okazji... J: ... soboty. Z: Doobra. J: No aleeee dobra. Z: Nooo dobra. E: Idziemy już!? Z: Dooobra. J: No dooobra... Z: Wiesz, że się zgodziłyśmy? J: Na co!? E: Na seks bez zobowiązań z Wróblem. Z: To idź Emcia. J: Doooobra. J: Dooobra. [...] Z: DooooobrazamknijsięEmcia!dobra... E: Chodźmy na francuskie naleśniki. Z: I na hot-dogi! J: Ta i na frytki do chińskiej restauracji. N: I na lody włoskie... E: Potem do bombonierki na ciastka. N: Na mus czekoladowy. (...) E: A co potem? J: Zajarzymy, że jest 5.00 rano i wrócimy do domu.. J: Ej, gdzie to się włącza? Z: To już jest włączone... [śmiech] Z: Dooobra... E: Rurki! J: Chodźmy slalomem... [noł koment] J: Ale tutaj się nie zmieszczę... E: Spróbuj! J: Głowa mi się nie mieści! xD [...] J: Nie Zylwek! Nie rób mi zdjęć! J: Yhymhyhm! Z: Co? J: To nie ona! Z: Yhyyy. [i ten lepszy z yhymami] Z: yhymyfymyhhhyhfymuhyamh. J: co mateusza? Z: [śmiech] E: Cześć. J: Cześć. E: Którędy idziesz? J: W prawo. E: Ja też. J: No to cześć... I poszłyśmy razem... No aleeee doooobra!

Komentarze

xmaskociax Jesteś bii ? :P:P Ja tesh xP xD
19/11/2007 14:37:32
~zylwek kojarz z czym chcesz i tak pokaze xDD

ojojoj jego dziewczyna sie wkuuurzy xDD
bój sie
17/11/2007 22:41:00
~zylwek a zebys wiedziala ze mu powiem! sorry.. pokaze mu xP
17/11/2007 22:33:01
szyt do noża nie, ale do widelca owszem ((:
17/11/2007 20:31:44
~zylwek masz cos do noza masz cos xD
17/11/2007 20:28:22

Informacje o szyt


Inni zdjęcia: ;) coooooooneNa tle rzepaku cooooooone:* cooooooone100. Z Alfikiem coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa cooooooone