Boże, fbl znowu zniszczył jakość zdjęć.
Oto shoty z drogi na koncert Uriah Heep, który odmienił nasze życia. Ach, słodki sierpniu, gdybyś tylko mógł trwać wiecznie. Słodka soboto, chcemy przeżyć to jeszcze raz.
Teraz czekamy na kolejną, szaloną przygodę - tym razem w samym Londynie! :D
I niedługo kończy się sezon Formuły 1 :( a ja rozpoczynam treningi władania szpadą, niczym Zorro.
A tak poza tym, to czuję się ostatnio jak jakieś emo
+ mój tumblr:
http://captainpattie.tumblr.com/