Hej!!!
Dzień spędzony zajebiście :D
Od rana rekolekcje :) żle nie było :P cho ksiądz długo paplał :P
Oczywiście ja spisuję listę obecności :P
Po rekolekcjach spacer z Dżu- Dżą i Ynką :D :**
Nasze odpały przy żelkach, bitwa na glizdy... :D
Oby więcej takich dni :P
Czasami mi Cię brak, choć nawet nie jesteś mój.
Są taki chwile, w których chciałabym się do Ciebie przytulić
i usłyszeć twój głos mówiący wszystko będzie dobrze..
:*** Kocham.... <3