I uwielbiam miny ludzi patrzących na nas, na nasze szczęście. Lubię patrzeć na zazdrość, która pojawia się na tych wrednych twarzach. Lubię, gdy obgadują nas za plecami, śmieją się szyderczo, a my tylko ściskamy swoje dłonie jeszcze mocniej i uśmiechamy się do siebie, mając totalnie w dupie wszystko po za nami i nasza miłością. <3 ; * !