.She Wants Revenge.
Dodano: 22 GRUDNIA 2007
Hello little boys, little toys.
Hello little boys, little toys.
Kocham wiśnie. Kocham wszystko, co wiśniowe. Poczynając na wedlowskiej czekoladzie z nadzieniem wiśniowym, kończąc na coli wiśniowej. Zapijam się tą moją colą i napycham tą czekoladą. I jestem tak szczęśliwa, że aż świat wydaje mi się taki przerysowany, przesadzony. A ja sama siedzę, śmieję się i wzdycham, jak niewiele potrzeba do szczęścia. I nawet cieszę się, że tego Sylwestra spędzę sama. To jest dla mnie należyta nagroda za cały rok. A kiedy ktoś mi powie, że mówię/piszę tak dla przykrywki, żeby nie pokazać, jaka to jestem samotna i bez przyjaciół, to zaśmieję się mu szczerze w twarz. Lubię samotność. Lubię sama spacerować. Sama robić zakupy. Sama płakać i sama się śmiać. Robić wszystko sama. I odczuwam przyjemność z bycia samą. Wtedy mi wystarczy tlyko książka lub mp3. Nie wolno uzależniać się od ludzi. Bo później kiedy przyjdzie nam żyć w samotności, to wykitujemy. Nie damy rady. Człowiek musi nauczyć się żyć sam. I umierać sam. Teraz to wszystko jest takie proste. Wiem nawet, czemu. Cieszę się, że mogłam przeczytać My, dzieci z dworca Zoo. Poznać ten świat, świat narkomana. Narkoman żyje sam, nie ma przyjaciół, nikomu nie ufa. Łatwiej mu umierać. Umiejętność bycia samym jest przydatna. Nie zawsze, ale przydatna. Jeśli mówi się o narkomanach. W świecie pozbawionym używek zbawienna. Nie każdy umie być sam. Ja umiem, nie ciągnie mnie do ludzi. Ale jeśli muszę pracować w grupie, to mi to nie przeszkadza. Chociaż wtedy myślę tak, jakby ich nie było.
Chcę się znów zamienić w kota. To jest ta rzecz, która sprawia mi przyjemność.
Ref: A więc chodź, mrucz ze mną jak kot, nasze serca oddzielne, tak blisko, tak daleko, ale chodź, i mrucz ze mną jak kot, złote serca, im dalej tym lepiej..
1. W małym deszczu tych mruczanek daj się ponieść jak najdalej, niech zatęskni każde z nas choć trochę, za tym życiem idealnym, za tym życiem niemoralnym, za tym życiem, co tak zmienia naaaas...
Ref: A więc chodź, mrucz ze mną jak kot, nasze serca oddzielne, tak blisko, tak daleko, ale chodź i mrucz ze mną jak kot, złote serca, im dalej tym lepiej..
2. Cztery łapy, długie wąsy, groźne syki, śmieszne pląsy, tak niewiele trzeba nam by być razem.. Tak stoimy pośród deszczu, czerpiąc szczęście z takich pieszczot dając z siebie jak najwięcej..
Moja pierwsza piosenka. Pierwsza sensowna. :))
Chcę się znów zamienić w kota. To jest ta rzecz, która sprawia mi przyjemność.
Ref: A więc chodź, mrucz ze mną jak kot, nasze serca oddzielne, tak blisko, tak daleko, ale chodź, i mrucz ze mną jak kot, złote serca, im dalej tym lepiej..
1. W małym deszczu tych mruczanek daj się ponieść jak najdalej, niech zatęskni każde z nas choć trochę, za tym życiem idealnym, za tym życiem niemoralnym, za tym życiem, co tak zmienia naaaas...
Ref: A więc chodź, mrucz ze mną jak kot, nasze serca oddzielne, tak blisko, tak daleko, ale chodź i mrucz ze mną jak kot, złote serca, im dalej tym lepiej..
2. Cztery łapy, długie wąsy, groźne syki, śmieszne pląsy, tak niewiele trzeba nam by być razem.. Tak stoimy pośród deszczu, czerpiąc szczęście z takich pieszczot dając z siebie jak najwięcej..
Moja pierwsza piosenka. Pierwsza sensowna. :))
