Jutro nareszcie do domu :)
Dwa tygodnie daleko stąd *-*
Cieszę się bardzo.
Jutro tylko 2 lekcje i na busa
Całe szczęście już po wywiadówce,
Przeżyłam i nie odniosłam większych obrażeń :D
Mam tylko więcej chodzić do szkoły
i nie opuszczać matematyki :D
Oceny nie są złe ale i tak nie jest zadowolona :/
Wiem że stać mnie na więcej.
W przyszym pólroczu biorę się do roboty.
Wiem że dam radę :)
Na feriach dwa razy w tygodniu aerobik
mnóstwo nauki bo sprawdziany czekają,
spotkania ze znajomymi bo się stęskniłam
trzeba będzie odwiedzić moją małą słodzinkę :)
A po powrocie do Jarosławia
zaczynam prawko :D