m. ja
f. ja
Cześć, dzisiaj jestem jakoś pozytywnie nastawiona do otoczenia.
Cieszy mnie fakt, że już za 6 dni jedziemy do kina, aczkolwiek to prawie tydzień.
Jaram się tym, że jutro luźne lekcję, że jutro religia, że jutro zobaczę się z debilami :D tak właśnie, jaram się i co?
Ogarnijcie to, że jutro do szkoły, a ja nawet nie wiem gdzie jest moja torba.
Muszę się odwołać do mamusi, o zwolnienie na W-F, bo nie mam siły na ćwiczenie.
Ktoś nie ćwiczy ze mną? Poza tym Hłeniek mnie zbił poduszką i mnie glowa boli : ))
Nieeeee ! Moje kochanie jest chore i co ja mogę zrobić ? Yh, czekać do soboty <3
: ))) <3 lofciam <3 : )))