Konfrontacja coraz bliżej.
Ja przygotowywuję argumenty a Ty się niczego nie spodziewasz,
Uważasz,że to będzie miłe spotkanie jednak nie. Znając życie obrócisz to w swoją rację,nie poczujesz się winny i pomyślisz,że rozejdzie się po kościach.
Nie tym razem kochaniutki.
Tym razem zakończymy to co tak pięknie mogło wyglądać!
Ps: Nie będę płakać! Nie!