Chwała temu, kto wymyślił "Jak dojadę". Więc jadę na obiad do chińczyka przy metrze Słodowiec. Dupy nie urywa.
Do domu na weekend wracam BlaBla Carem z Jakubem i Piotrem - średnia wieku 49 lat. Czasem zastanawiam się, czy jestem tak odważna, czy tak głupia... Finalnie okazuje się, że nigdy z nikim nie spędzało mi się tak przyjemnie pięciu godzin w samochodzie (myślałam, że się wyśpię, a gęby nie zamykały nam się nawet na minutę).
Wnioskujemy, że jestem plane spotterem i uprawiam plane spotting.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika sweetjesus.