Co do wczorejszego dnia , to najlepszy dzień w ciągu tych ferii :D
Natalia gadała do 4 rano o jakimś Guciu , Mai , o gumi jagodach :D
Pobiłam ją potem za to gadanie i wyprowadziłam się na podłoge :P
Nocne spadanie z dywanu ... ;]
" Ej chodz sobie spadniemy z dywanu ! "
" Spoko , ale bedzie adrenalina " :D
Pisanie smsów o 4 rano :D
Śmianie na fejsie z Bartka i Damian ;D
Za 2 godziny wracamy do domu :/