born to be bad.
Dodano: 30 MARCA 2012
Kurwa, chciałabym ci tak wykrzyczeć jak cierpiałam przez ciebie, jak mnie to bolało. Chce żebyś był przy mnie, ja pierdole, co się ze mną dzieje, nie kocham Cię, to napewno, chce po prostu żebyś był ze mną, gadał, śmiał się, tylko to. Dobrze że jesteś, chce ci za to podziękować, z całego serca, mam nadzieje że będziesz długo ze mną, poprawiał mi humor za każdym razem kiedy jestem smutna. Chciałabym cię tak przytulić, najbardziej jak mogę i juz nigdy nie puścić...
To tyle.
+ zdjęcie z Martynką <3
Szukam siebie i nie mogę odnaleźć.
Gdzie jest tamten dzieciak, który miał sobie wiarę?
Gdzie jest uśmiech, który pocieszał innych?
I gdzie jest charakter, który zawsze był silny?
