Kolejne zajęcia z woltyżerki za nami :) Malutki awans - pierwsze ćwiczenie w kłusie - podbieganie do konia i "sprężynka" ;]
Dzisiaj wszystkie mięśnie mam obolałe.. Ale warto było - łącznie praktycznie 1,5h zajęć - pół godzinki rozgrzewki i godzina ćwiczeń - było warto!!
A jutro jazda.. mam nadzieję, że dam radę na tych obolałych nogach ;)