Wypłosz z wystawy
No właśnie a co do wystawy, to raczej nie mamy się czym pochwalić Konkurencja była powalająca, sędzina surowa, a Api skończyła z oceną bardzo dobrą. Ja za to dowiedziałam się, że za wolno biegam, a Api została profeszionalnie wygromingowana przez Karolinę.
Mimo, że wciąż na wystawach nie czuje się zbyt pewnie, to była to bardzo fajnie spędzona sobota.