No to moze i ja podsumuje ten rok :)
Strasznie szybko minął ten rok. Wiele sie w nim wydarzyło. Zarówno dobrych jak i złych rzeczy. Niestety było wiecej tych złych. Zakończony związek z tym panem na zdjęciu. Ale na szczęście udało sie wszystko naprawić. Myśle ze to co wydarzyło sie w wakacje dało nam kopa w dupę i dzieki temu kochamy sie mocniej :*** wiem ze z tobą chce spędzić swoje zycie misiu :* Kolejna zła rzeczą były plotki na temat sprzedarZy koni. Dlatego z dziewczynami cieszylysmy sie każdym dniem z nimi. Ja wróciłam do siodła bo zwykle bywało tak ze robiłam treningi dziewczynom a na moja jazdę nie było czasu. Dzieki Azji przypomnialam sobie radość z jazdy :) Złapaliśmy dobry kontakt i z nikim nie pracowałeś jak ze mną hahaha :) DZieki temu koniowi poznałam co to jest miłość do konia oraz miłość konia. Niestety nie ma go juz ze mną, ale na zawsze bedzie w moim sercu moj staruszek z którego wszyscy sie wyśmiewali :)
Przyszedł kolejny rok, ja mam nowe plany, napewno chce dostać sie na studia do gdanska aby moc być blisko mojego Cysia :* A resztę zostawię dla siebie hahah
Mam nadzieje ze ten rok bedzie lepszy dla nas wszystkich. Maturzystom życzę swietnie zdanej matury :D a przedewszystkim sama sobie tego życzę hahah
Szczęśliwego nowego roku !! :D