photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 CZERWCA 2011

Ej skarbie, wyglądasz dziś super, kocham patrzeć na twą pupę...

 

Nieplanowane spotkanie z facetem na mieście. Cóż, ja po salsie, on po spotkaniu biznesowym, wpadliśmy na ten sam pomysł - piwo w knajpie. Mnie ściągnął eks (? nie wiadomo) kochanek, zwany dalej Supersamcem. Wchodzę na patio, a tam facet. Radość, buzi buzi (a czy my się znamy tak w ogóle? proszę odejść!). Zawiedziony wzrok Supersamca.

Scena 2. Siedzę pomiędzy Ss i facetem. Chemia, dotyk i te sprawy. Jest mi dobrze.

Scena 3. CENZURA

 

Teraz idę na ostatnie karaoke w Tałernie, razem z imieninowym ananasem dla faceta. Bo on jest zbyt gorzki i będzie wpieprzał ananasy. Sasasa. To w sumie egoistyczny prezent :D

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika suggestion.