O tak. podobno waży 59/60. Tyle mi wystarczy.
Wróciłam, bo przytyłam, moja waga wacha się 67/68 a było kiedyś 62
Teraz święta, wiem ze bede sie kusiła na jedzonko, ale nie słodycze. :) 2 tygodnie juz bez słodyczy. : )
a więc.. do końca Maja musi być 65. :)
do końca czerwca 60 :)
do końca lipca jakieś 57? zobaczymy. :)
codziennie bede robiła wieczorem
200brzuszków
50xpodnoszenie prawej nogi
50xlewej
skręty 50x na jeden bok
50xna drugi bok
20/30min rowerkiem
podnoszenie nóg w klęku podpartym (w bok) nieźle boli tyłek
dodatkowo:
http://wdziek.info/cwiczenia_na_talie_osy.html