photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 SIERPNIA 2013

...

Nie ma chyba nic bardziej przygnebiającego niż czuć się tak cholernie bezradnym..Nie wiedzieć co zrobić.

Chyba to wszytsko stało się zbyt szybko..emocje,decydowały..a nie powinny...

jak zaradzić niewiedzy uczuć? jak można nie wiedzieć co się czuje?? jak to wyjaśnić???

podobno..już nigdy nie zakochasz sie równie mocno jak po raz pierwszy..to chyba prawda..

Może nie widzę tego jak Ci zalezy,może nie doceniam tego co robisz..a może po prostu nie chce widzieć/doceniać/czuć...?

Może nie jestem dojrzała by kochać,prawdziwie kochać. Darzyć miłością. może nawet nie wiem co oznacza to słowo??

za dużo myśle...to wszystko mnie przerasta..gubię sie.

Wmówiłam sobie,że nikogo nie pokocham tak jak JEGO..

Wmówiłam sobie,że nic nie potrzebuje...

Wmówiłam sobie,że nie umiem kochać... 

Teraz..nie umiem tego zmienić.Stałam się "zimna"..nie cieszył mnie nawet szczery uśmiech drugiej osoby..nie potrzebowałam nikogo,nie potrzebowałam niczego..nawet głupiego uścisku..nie chciałam,nie chciałam nikogo poznać.

Ale czy to sprawiedliwe? fair? nie..

To jest nawet..wkurwiające..jak można ranić tak ludzi..tak jak ja.Być z kimś,nie wiedząc czy się go kocha,czy Ci na nim zalezy,

wykorzystując ta osobe po to by była,by czas minął szybciej..

Nie jestem pewna tego co piszę,może faktycznie go kocham..tylko okaże sie to dopiero wtedy kiedy go stracę,a wtedy wiem,że już będzie za późno..nie będzie odwrotu..

Mam tego świadomość ale nie można oszukiwac kogoś,tym bardziej siebie...

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika stray32.