ja i Nylla w parku. To szajskie wdzianko kazał jej załozyć ojciec. Nie wiem po co. Biedna musiała się z tym cholerstwem meczyć.
Dla Martysi.
dziękuję wszystkim Wam za komentarze.
postaram się jak najszybciej odpowiedziec na wszystkie^^
ps.
ja nie wiem dlaczego ta zielen taka nasycona. Może Beti coś przy nim robiła.