Jakaś taka mało wyraźna ta kapusta.
Nie przypuszczałam, że tak szybko zatęsknię za wakacjami.
Generalnie, to jestem zawalona stertą książek i kserówek.
Zdjęcie mało ambitne, wiem, jednakże musicie mi to wybaczyć.
Na weekend wyjeżdżam do Poznania. W sumie to tylko 2 dni, ale zawsze coś.
Maturzystom, życzę owocnejj nauki, a studentom sił i wytrwania w okropnym życiu studenckim, z małą ilością snu i czasu.
To tyle na dziś.
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam.