dawno temu z Aoi'm . Słabo nas widać,ale to nic. Mam dzisiaj zły dzień. Nie nawidze tej szkoły i nie nawidze mojej klasy.
przynajmniej weekend sie zaczął. Mam nadzieję,że Robert będzie miał w niedziele wolne, to pójde z nim do jego kolegi,żeby mi zainstalował gg w telefonie. Nie mam ochoty nic jeść. Brzuch mnie boli i jakoś mi nie dobrze, więc boję się,że zwymiotuje.
chcę już wakacje. Nie,zaraz. Chcę już święta. Potem chcę wakacje. Włosy mi odrosną, słoneczko będzie, i będzie fajnie.
Mam nadzieje,że przynajmniej większość wakacji mama pozwoli mi spędzić u Agy. Byłoby świetnie. W niedziele ide do Siwej, bo Ada mi kolczyka będzie robić. Mój wzrok nawala. Chyba na prawdę muszę zacząć nosić te okulary. Jutro ide z mamą na zakupy w poszukiwaniu czystych koszulek, lub takich Killjoy'owych. Dziwny jakiś ten dzień. Chyba ide zaraz spać. Choć pewnie i tak nie zasnę.
Dlaczego moje życie jest takie dziwne? Dziwnie...powalone? Klawiatura mi sie psuje. eh. Można powiedzieć,że nie czuję się dobrze ze sobą. Ostatnio mam jakieś takie dziwne dni. Głupie myśli nie chcą sie ode mnie odczepić. Anyway, trzeba będzie nie długo porobić jakieś nowe zdjęcia. Bo narazie nie mam żadnych. Same starocia. Głowa mnie boli. Mam teraz dylemat. Wyjść i pewnie zmarznąć i przemoknąć czy zostać w domu i przespać cały dzień.? Eh. Nawet nie mam chyba z kim wyjść. Nasti jest chora. Kajtek dziś przyjeżdża. Ale dopiero wieczorem. Aoi pewnie nie wyjdzie. Ehh. No nic. Musze sie kisić w domu. Ostatnio doszłam do wniosku,że jedynymi normalnymi ludźmi w tej nienormalnej szkole (nie licząc niektórych nauczycieli) są Aoi, Ojciec Marta i... i...tyle.?
chcę zostać w moim pokoju
i nie wychodzić z niego
do końca życia .
kiss me, kill me .
http://www.youtube.com/watch?v=uUIrmGymeqk
Tylko obserwowani przez użytkownika stanleyx3
mogą komentować na tym fotoblogu.