photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 GRUDNIA 2011

-Tato, nie zabijaj mamy.

- Nie zabije mnie. Woli mnie wykończyć manipulacjami, aż sama poderżne sobie gardło.

        "Running with Scissors"

 

Sama doskonale zdaje sobie sprawę z mojej zmiany,

trwała ona długo, metodą: prób i błedów. Obecnie jestem z siebie dumna.

Boję się jednak, że mimo wszystko życie nie dało mi wystarczająco po dupie

i jest cięka granica, po której przekroczeniu mogę zaczynać wszystko od nowa..

Nie chcę się też do końca pilnować,

chodzi mi tu o to że moim zdaniem nie powinno to polegać na ciągłym ograniczaniu się

i zwracaniu uwagi na każdy swój ruch.

Chcę żyć swobodnie jednak mając przy tym i moralność.

Pytasz: czy to trudne? i czy w ogóle możliwe do zrealizowania?

Owszem, wręcz banalne jeśli masz przy sobie odpowiednią osobę,

tzn. taką przy której nie masz nawet najmniejszego zamiaru uciec do starych nawyków.

 

Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego

jak bardzo Cię potrzebuję.