photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 CZERWCA 2014

Jestem już tak zmęczona nauką, stresem, codziennym biegiem. To trwa już zbyt długo. Maj był miesiącem walki o zaliczenia ćwiczeń, a czerwiec pokazał, że maj byl niczym w porównaniu do teraz. Siedem egzaminów, w tym trzy ustne to jednak zbyt dużo. Mam wrażenie, że to ciągnie się w nieskończoność. Muszę wytrzymać jeszcze tylko chwilę. Tak strasznie boli mnie głowa, to mieszkanie jest tak puste, ciemne i ciche. Pogoda za oknem przyprawia o ciarki, a ja tu siedzę i nie wiem, od czego mam zacząć. Z jednej strony tak cieszę się, że już tyle za mną, że podołałam z najgorszymi profesorami, a z drugiej marzy mi się już ten cholerny czwartek. Chcę usiąść, zapalić, wypić piwo, porozmawiać, pośmiać się, nie myśleć. Jeszcze tylko jutro ustny z historii literatury i w poniedziałek pisemny z gramatyki morfologicznej i koniec. Dam radę, muszę. Później upragniona wolność. Jedziemy w ślepo do Berlina, szukać pracy :D

tjaaa... totalnie żadnych pewnych planów, żadnego stałego punktu odniesienia. Załamuje mnie to.

Komentarze

introwersje Ja wlasnie trzese portkami, bo czekam na wynik egzaminu, ktory stwierdzi czy mam juz waakaaaaaacje ! :D
25/06/2014 20:35:01
spliff1234 no proszę :D
25/06/2014 20:37:45

Informacje o spliff1234


Inni zdjęcia: Teraz i na wieczność samysliciel3527.7 idgaf94Dno i odbitka pamietnikpotworaOSTATNIE KSIĘŻYCOWE ŚWIATŁO xavekittyxTo nie reklama. ezekh114;) virgo123Patrz pod nogi bluebird111548 akcentovaNA DOBRANOC :) halinamRekina śpiew bluebird11