"...pół nocy schodzi na westchnienie ledwie zbudzony drżę z niepokoju na myśl o dłoniach ustach, oczach,na myśl o jutrzejszym spodkaniu*"
TENNYSON
*-metafora taka;P:)
Komentarze
~katarzynka No Martusia co za fotki :D ale wiesz od poniedziałku znowu podrywamy Adama (szef kuchni), Sebastiana (zastępca szefa kuchni) i Ozjego (kelner)... hehehe będzie co robić :P