Od tamtej chwili inna ja, p a t r z ą c n a s i e b i e s i e b i e m i ż a l, jak bardzo mocno dano mi odczuć, że nic nie znaczę. Ciągle pamiętam tamten dzień, walczyć o siebie miałam szansę, o c o ś c o w a ż n e m o g ł o b y ć . O t o k i m b ę d ę d a l e j . Ciągle pamiętam tamten dzień, w sobie znalazłeś siłę i lęk, ostrze do ręki dałeś mi, bronić się miałam szansę. A to co robę grzechem jest. Grzechem wypełniam wnętrze swoje. Ostrze do serca wbiłam dziś, nie mogłam patrzeć jak... K o l e j n y r a z z g u b i ł a m s w ó j r o z s ą d e k , już nie ochronisz mnie, straciłam twarz i dziś odpowiem, za wszystko za co chcę. Tak łatwo nic się nie udaje. Potrafię ranić też. Tak z całych sił i nie przestaję, dopóki tego chcę.
Kolejny raz już nie zabłądzę, już nie ochronisz mnie...
WRONA