Muszę pomyśleć...
Był mężczyzna samotny mężczyzna
który stracił miłość przez obojętność
a serce tak ostrożne było niepodzielne
aż umarło w ciszy...
Samotnik jest tylko zabawą w mieście
i każda droga, którą ruszył prowadziła go w dół
podczas gdy wszędzie wokół niego życie toczy się dalej
on gra samotnika.
Zatrzymuje dla siebie początkowy układ
wciąż władca serc jest dobrze ukryty
następne stracone gry kończą się
i rozdaje je jeszcze raz...
Tylko z jakim skutkiem?
Let Me Help
Let It Be Me