Przepraszam że nic nie pisałam ale chora byłam :( i wiecie brak sił.
Ale teraz wszystko nadrobie..
Cz.2
No to każdy myślał ze tamte opowiadanie skończy się szczęśliwie właśnie że nie..
Tomek coraz bliżej pozwałam się z Pauliną.. pewnego dnia.. Zosia dała Tomkowi mały prezent , od tamtej pory kłócili się o byle co. Przyszedł dzień gdy Tomek zerwał z Marysią.. Zosia z nadzieją że teraz coś zacznie się układać wszystko że wreszcie bd szczęśliwa z chłopakiem swojego życia. Ale, On wolał jej koleżane Pauline.. zaczeli pisać.. Zosia wkurwiona tym wszystkim że Paulina potraffi jej takie coś zrobić.. Miała najgorszę myśli w głowie.Przecież były przyjaciółkami.. Paulina jej wziąż wmawiała że nic nie czuje do Tomkaa.. Ale Zosia nie potrafiła jej zaufać po tym wszystkim, po prostu nie wierzyła jej w te wszystkie kłamstwa. Tomek już gdzieś miał przyjaźń z Zosia.. olewał ją jak potarfił.. teraz najważniejsza była Paulina i ich przyjaźń. Przychodziły wieczory gdzie Zosia brała byle co do ręcę i jeździła sobie po ręcach .. chciała zniknąć z tego świata..Ale bała się przejechać tak mocno nie chciała pokazać ze nie daje rady że musi znikać. Wszystko jej przypominało jego... nie potrafiła żyć bez Tomka.. Ale chłopak miał to wszystko gdzieś co ona robi sobie przez Niego... Dziewczyny juz tak się nie dogadują jak kiedys.. Zosia ma żal do Pauliny. I szybko jej nie minie. Teraz Zosia przez Nich wszystkich ma opinie dziwki, suki.. która się wpierdala w związki.Zobaczymy co wydarzy się dalej.
Nikt <3