Ferie, ferie, ferie. <3
Kompletne lenistwo. <3
Kompletnie nic nie robimy. <3
Tego właśnie było trzeba.
Tak, tak, zakochani są wspaniali. <3
Można się kłócić, gryźć, nie zgadzać.
A i tak wszystko wraca do normy.
Najwspanialsza miłość z możliwych.
Skarbek się uczył warkocze robić.
Tak na przyszłość. ;D
Ale muszę przyznać, że dobrze mu to wychodziło.
W piątek do Niemiec.
Tak dawno mnie w Solingen nie było.
Trzeba się kiedyś w końcu spakować.
Ale tak bardzo się nie chce.
Książek ze sobą nie biorę.
Czyli 2 tygodnie bez nauki.
Idealnie.
48/366