Tsaa, dziubek musi być. ;)
Sobota nawet w porządku. No może nie wliczając tych dwóch kłótni. Uczę się grać. To dziwne. Ale jeszcze dziwniejsze jest to, że mi się to podoba. Dzisiajszy dzień będzie straszny. Dużo nauki. Biologia, geografia. I pewnie troszkę historia, ale to niekoniecznie. I jeszcze trzeba lekturę na jutro przeczytać, a ja jestem na pierwszej stronie. Ale przynajmniej pogoda jest świetna!
https://www.youtube.com/watch?v=eHNALszBMVc