033# by Angela

heej ;d

http://www.youtube.com/watch?v=48ZEScqPplU&feature=related

Najtrudniejsze są rozstania. gdy żegnasz się z kimś mając przed oczyma wszystkie chwile spędzone razem, gdy serce podchodzi do gardła a oczy zachodzą łzami. gdy wiesz, że ten etap masz już za sobą, choć tak bardzo chciałbyś go zatrzymać.

Nieważne, że nie wierzę w Boga.
ważne, że Bóg wierzy we mnie.

Usłysz mój krzyk, gdy mijam Cie milcząc

Dziś jestem silniejsza, niż kiedykolwiek wcześniej.

Jest mistrzem w manipulowaniu ludźmi i wygląda na to, że wrócił do swoich dawnych sztuczek.

Każda kolejna moja potyczka o życie upewnia mnie w tym ,że jestem człowiekiem i potrafię sobie radzić z codziennością.

A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to się opłaca.
Znajdziemy powód by odchodzić, i sto powodów żeby wracać.

Wyobraźcie sobie uczucie samobójcy, który w trakcie lotu znalazł rozwiązanie swoich problemów.

Jesteś. I to sobie cenię.

Czasami patrze na ludzi i zastanawiam się czy są ze sobą z miłości czy z przyzwyczajenia.

Musiało minąć kilkanaście sekund żebym zrozumiała, dlaczego znowu patrzę w dół i na powrót wchodzą mi rumieńce, a także czemu nerwy skręcają mi żołądek, skąd w moich oczach wzięło się tyle wilgoci i z jakiego powodu mam ochotę wybiec z pokoju. Odrzucenie- to było to. Tak silnie nie poczułam go jeszcze nigdy w życiu.