Niewiemosochodzi.
Nie pisałem tu kupę czasu, ale musiałem się pochwalić (choć z opóżnieniem) niebieskimi włoskami, które WRZESZCIE posiadam <333.
Są cudne i mam szczerze wyjebane w opinię tych wszystkich jebniętych cip i fjutów, a także geograficy, której nie pozdrawiam, kij w oko.
Pojebało mnie już kompletnie. Matkocomisiędziejezmózgiem?
Ekran dotykowy w fonie mi padł co oznacza jego "śpiączkę" tata kupił nowy ekran, ale chuj dupa nic to nie dało, ponoć mam dostać siostry fona, a to jakaś omg nokia, która ma normalne klawisze. Tęsknie z dotykowym telefonem ;_;, jakoś nie lubię tych zwykłych. A może to zwykłe przyzwyczajenie? Trudno...
Tęsknie za tym co było, ale wiem, że nie wróci. Znów się tak porobiło, że w sumie wszystko się sypie, ale z większości przedmiotów mam chyba oceny, teraz ten tydzień i nadrabianie reszty, mam nadzieję, że mi się uda, bo co ja wtedy zrobię?
Ufhh zaraz znowu grudzień... Mikołajki, urodziny, Wigilia, Nowy Rok. A po nowym roku szkoła, ferie, szkołaszkołaszkoła, Wielkanoc, szkołaszkołaszkołaszkoła koniec. Niby tyle samo czasu i w drugim semestrze chyba nawet więcej wolnego, ale on się tak ciągnie, że można paść. Już teraz padam choć niby tak szybko minął i na dodatek sporo naopuszczałem...
Kurde jak ja dawno nie rysowałem TT_TT. Ostatnio czuję się taki zajęty i tak jakbym miał milion rzeczy do zrobienia, a jednak taki leniwy i w sumie nic nie robię... Siedzę przed kompem, robię coś, okropnie się nudzę, od czasu do czasu pogadam i tyle. W pokoju ciągle tworzą mi się góry naczyń z kilku dni, a ja nawet tego nie zauważam i o tym zapominam. Nie chce mi się robić prac, myśleć, uważać na lekcjach. Jestem taki zmęczony sam nie wiem czym... Może grudzień mnie wróci do życia? Chciałabym super święta itd. ale nie potrafię już wczuć się w ten klimat... Jeszcze niedawno podniecałem się tym, że śnieg spadnie, a teraz to mi to już obojętne, czy on będzie, czy nie.
Dzisiaj być może super kól "poważny i grzeczny dzień" chyba, że nie wypali to i tak będzie super XD. Z naszymi odpałami i dałnowaniem~.
Szpadam, kurde spać mi się zachciewa, ale jak zasnę to wstanę o 18 i lipa... aaaa *ziew*
Muszę się poogarniać.
Mr. Simp.... err
Mr. Sleeping Raven aka Edoo~
'Coz I can't stop thinking 'bout girl~! <3