Jak ma być notka to będzie.
Piękny czas. Tak, właśnie taki nastał. Nawet nie chodzi tutaj o wakacje, bo to jest co roku.
Rower mnie nie opuszcza, to chyba dobrze. Tkwię w sam nie wiem czym, taki śmieszny stan nie do nazwania. Jestem w tej książce, mam na imię Max. Notka bez sensu, jakby napisał ją jakiś psychol. Z pozdrowieniami...
Marcin