photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 14 KWIETNIA 2014
112
Dodano: 14 KWIETNIA 2014

1. it's time to begin, isn't it?

dzień 1,

Witam ponownie!

Ile to czasu minęło od mojej ostatniej wizyty tutaj? Rok? Dwa? Bardzo długo. Przez ten czas gówno schudłam, a nawet przytyłam, mimo szczerych chęci zgubienia tłuszczyku. Ale czy aby na pewno szczerych? No właśnie...

 Niedawno skończyłam 17 lat i spostrzegłam jak wiele niesamowitych rzeczy czeka na mnie w niedalekiej przyszłości. Grafik na najbliższe kilka lat mam już zapełniony wyjazdami, testami, wydarzeniami, a to pewnie zaledwie cząteczka tego, co mnie spotka. Chcę się w pełni cieszyć każdą chwilą i raz na zawsze zamknąć za sobą pewne drzwi.

  Czas oficjalnie, raz na zawsze schudnąć.

Koniec pieprzenia, że "od jutra", "po okresie", "po świętach". Znam to zbyt dobrze i jakie są skutki? Dwa lata pełne niezadowolenia z własnego wyglądu + 3 kg gratis. KONIEC!

Stawiam sobie  własny challenge, aby udowodnić samej sobie i wszystkim innym, że kluczem do satysfakcji z własnego ciała jest nic więcej jak ogromna motywacja i samokontrola.

 Zaczynam już dzisiaj, 14 kwietnia 2014 z wagą 67 kg. Ostateczny cel? Nie mam pojęcia, ale z tego jak znam swoje ciało mogę założyć, że około 54 kg. Czas? Około 3 miesięcy, maksymalnie 5.

 Czym są 3 miesiące wyrzeczeń, jeśli resztę życia będę mogła cieszyć się szczupłością? ;)

 

bilans:

ś: 2x kromka z ziarnami z serkiem czosnkowym, pomidorem, bazylią;

    kawa

o: ziemniaki; pierśnik z indyka; surówka

p: zapewne kawa

k: jogurt

ćwiczenia na dziś:

brak

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnyxdreams.