photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 KWIETNIA 2013

no to chyba wrocilam :D

teraz jest 3 dzien diety. i on poniedzialku zacznie sie taka normalna, porzadna.
no bo teraz to bylo takie na probe. przedstawnie spisy (bo bilans to to raczej nie jest chyba :D)

 

piatek:

kanapka, bulka, lod, troche lasagne

 

sobota (wczoraj):

tylko obiad dla picu : troche frytek, krokiet, troche salatki z uszek

(i nawet bez keczupu sie obylo! a zawsze jem go straaaasznie duzo!)

 

no a dzisiaj  jeszcze nic. 
przed kosciolem nie zjem juz nic. tylko sie ladnie wyszykuje.
obiad chcac nie chcac bede musiala zjesc.
chociaz przyznam, ze nie chce mi sie jesc,
czuje straszny glod (bol brzucha i slabosci po wczorajszym wysilku) ale apetytu brak:D

trzeba by zaczac biegac,  a jutro wycieczka, wiec nie wiem jak to zrobie. cos trzeba pomyslec no.

 

jak dzis bede miala jakis wolny czas to pocwicze, a jak nie to od planowanego poniedzialku, bo mam wrazenie, ze mi cycki maleja  i beda wisiec xdd

 

do potem :*

Komentarze

bedechudadowakacji jak odmowilas sobie keczputu, to juz o czyms swiadczy, dobra wola! tzn silna :D aktywnej niedzieli *: +chooodź do mnie w wolnym czasie (:
28/04/2013 10:46:22
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnydream95.