172 cm / 61 [58] 52 kg 

Wakacje zbiżające się wielkimi krokami. Sezon na owoce ważywa i orzeźwiające, zdrowe soki uważam za otwarty. W upał i skwar jeść się nie chce, bardziej mamy zapotrzebowanie na nawodnienie organizmu. To jest to! Chciałabym tak ok z 7kg zrzucić, jednak jeśli będzie to możliwe to postaram się nawet 10. Od czasu do czasu przeglądam wasze blogi, część z was wyrzala się cały czas, co każdy wpis, że jest tłustą świnią i nie wie co się dzieje a chce schudnąć. Może by tak od razu się pozbierać w sobie? Czekam na hejting gdyż sama dopiero zaczynam działalność. Myślę jednak, że to kwestia własnej woli i samozaparcia. Nie poddam się, nie teraz. Schudnę zdrowo, świeżo i lekko. Z własnego doświadczenia wiem, że szybkie chudnięcie w stylu głodówek daje szybki efekt jojo. Koniec z głodowaniem, dietami cud czy innymi bzdetami, które są wyczerpujące i niestałe. Bezsens. Od wczoraj skupiam się nazdrowej żywności, owocach, ważywach i stałych, regularnych, mniejszych posiłkach. I wiecie co? Uda mi się :)

ś - serek naturalny z płatkami kukurydzianymi, dś - 3truskawki i guma, o - , k - .