...czyli ja dziś rano. Lecz kackupy wyjątkowo nie było, lecz już trzeci razw życiu wymiotowałam. Czy ja umieram?
Jednak to Smirnoffa trzeba pić a nie jakies Absoluty. Absoluty są ładne na krawatach. Swoją drogą muszę znaleźć ten krawat. Nie zapraszajcie mnie na piwo przez najbliższe kilka dni, bo uciekne z krzykiem i tyle sobie pogadamy.
Obchodzę dwie wigilie w jeden dzień. Nie mogę sie obeżrec na tej pierwszej, bo nie będę mogła zjeść drugiej bez wyrzutów sumienia.
Właśnie dokonałam niesamowitego odkrycia. Wiem czym jest niewiadoma! Przyjżyjcie się edytorowi notek.
B I U S x2
x=T
Haha, ale ja fajna i cudowna. O, Aleksy!
Mam pŁobLeMy* i nie mogę ich zapić. Chamstwo w państwie, że tak powiem.
*pijana czcionka