Usz.. Troszkę późno już.. ale, muszę napisać.. chcę.:)
Bilans:
parę pierogów z kapustą i z grzubami o 14.30
duuużo wody..
duuuuuużo herbaty...
Czy picie zwykłej herbaty daje cokolwiek?
No i nie poćwiczyłam dziś nic, ale pomagałam tacie przy budowie i jestem zmęczona..
Tak więc, dzień zaliczam do tych udanych. :)
Od jutra 100dni bez zawalania...
kocham "marzeniegrubej" za ten pomysł!!!!
Razem zawsze raźniej!!