photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LISTOPADA 2009

Smile!

                                                           " Kiedy się uśmiechasz, cała promieniejesz"

 

Ktoś mi kiedyś tak powiedział. Od niedawna uśmiech na mojej twarzy pojawia się bardzo często, częściej niz kiedykolwiek wcześniej.

Szczery, niewymuszony, pochodzący prosto z serca i nadający ten specyficzny blask w oczach. Uzależniający od swej pozytywnej energii i sprawiający, że ludzie wokół Ciebie pragną go odwzajemnić. To bardzo miłe uczucie obdarować kogoś czymś tak niepozornym, a jednak tak cennym. "Uśmiech nic nie kosztuje" ale dla kogos,kto potrafi go docenić, może okazać się najmilszym prezentem.

 

 

Życie na wysokich obrotach. Tak własnie mogę nazwać to, czego doswiadczam od jakiegoś miesiąca. Nie mam czasu na nudę, nie mam czasu na "zamulanie" jak to słynny Profesor Bejbe zwykł mawiać ;d Ciągle coś się dzieje, ciągle zapisuję w kalendarzu nowe terminy, ciągle gdzieś biegam, mam coś na głowie, narasta w ciągu godziny tysiac nowych spraw do załatwienia. I powiem, że bardzo mi to odpowiada ;)

 

Czwartek. Wspaniały spędzony wieczór w towarzystwie dwóch Pań: Agi i Aisac. Coś mi się ostatnio dziewczęta rozbrykały i są rozrywkowe jak nigdy dotąd ;d Babskie pogaduchy przy pizzy, śmiechy, wygłupy i masa smiesznych tekstów. Potem szybki skok na Macdonald w celu wypróbowania tajnej metody wynalezionej gdzies przez Aisac, ulubione lody z karmelem i głowna atrakcja wieczoru:

maraton filmowy. Na specjalne zyczenie nie będę opisywac, co działo sie w trakcie seansu i zostawię to dla siebie jako słodką tajemnicę;) Dż .<3 tak tak kochamy Cię ;)

 

Piątek. Na dobry początek dnia pucowanie pokoju, następnie szybki shopping i przygotowania do szalonej, klubowej nocy z Martynką ;)Piwko z sympatycznymi osobami w Hipnozie, Pan " fotkowy dziubek" Owca, powtarzający mi co chwilę " smajling koleżanko" i rozwalający mnie tekst " Ty teeeeż?" ;d Później mała przerwa na spacerek po Pana M  i to co lubię najbardziej: tany tany w Donku.Pozdrowienia dla Michałka, z którego zrobiło się niezłe ciacho ;d

Nastąpił zgon moich stóp, ale nie ważne..Te spojrzenia pod tytułem " Ouu " wynagradzają wszystko.;d

Tym sposobem moja piątkowa noc zakończyła się w sobotę o 11.

 

Witam w świecie zdominowanym przez usmiech;  )

Sandra