(tekst z mojego bloga którego już nie prowadzę)
Zastanawialiście się kiedyś, gdyby życie miało ścieżkę dźwiękową, jaka była by wasza melodia? Czy była by to barwna i wesoła piosenka, czy jakaś wolna i smutna? A może zupełnie jakiś pokręcony tekst o byle czym? Moja? Hmm, w towarzystwie byłaby to wesoła techniawa, a samotność grała by mi smutne melodie. Co podejrzewam w większości byłoby rzeczą tą samą.Ktoś niesamowicie mądry powiedział, że muzyka łagodzi nasze obyczaje. Zgadzam się. Ale nie powiecie mi, ze muzyka heavymetalowa może nam pomagać. No, tyle charakterów, ale ludzi, może i są tacy, których taka muzyka relaksuje. To też muzyka.
Muzyka służy wielu jako materiał na zarabianie pieniędzy. Wiecie, ile pracy wkłada się w to, żeby stworzyć dobrą piosenkę? Ale gdyby piosenkarz nie czuł tej piosenki w sobie, my tez jej nie poczujemy. Nie stanie się ona tak dobra. Nie każdy może napisać dobry tekst, skomponować idealna do tego melodię i zaśpiewać. To talent. Ale praca jest o wiele wiele więcej. A wyobraźcie sobie jakiś film bez muzyki. Jak wiele ona wnosi do tego, co czuje po nim. Nawet najlepszy aktor nie zagra tak dobrze bez muzyki, jak najgorszy z muzyką. Nawet nie muszą nic mówić, tylko zagrać uczucia, i muzyka robi swoje. Wiem ze nic tu nowego nie odkrywam, ale pomyślcie, gdyby nagle zakazano słuchać muzyki. Głupie to, co mówię, ale na przykład muzyka jest szkodliwa dla zdrowia i nie można jej słuchać. Jaki świat byłby smutny, ponury..
Muzyka nosi ze sobą wiele wspomnień. Ile razy słuchacie jakiejś piosenki, i przypominacie sobie, co kiedyś robiliście przy niej. Albo tak po prostu, jest sentymentalna. Więc zastanówcie się, jaka jest wasza piosenka życiowa.
Inni zdjęcia: 99% z 1 kronikakrukastop toujourspurEdge of Excess tasteofinnocence1490 akcentova323 przezylemsmierc;) patkigdJa patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigd