Cześć Dziewczyny! ;*
Dzisiaj pierwszy dzień mojej "diety", mam nadzieję że będzie on pozytywny i zmobilizuje mnie do dalszych starań nad pięknym ciałem. ;) Powiem Wam, że powoli zaczynam się czuć lepiej w swoim ciele. Ale i tak dalej mam tę barierę i nie ubieram się tak jakbym chciała. Liczę, że kiedyś będę mogła ubrać obcisłe rurki lub krótkie spodenki i również obcisłą bokserkę. I nic więcej. I w tym stroju czuć się świetnie! ;)
BILANS:
10.30 - śniadanie: kanapeczki z czerstwej bułki przennej z pasztetem ( 45% zawartości mięsa ) + zielona herbata
13.30 - II śniadanie: naleśnik (własny przepis) + banan itp ( może dodam potem zdjęcie ;> )
17.00 - obiad - 3 naleśniki ( mleko 1,5% )
21.00 - kolacja - kiełbaska + kromka chleba + kilka frytek -.-
I były też (dosłownie) 2 łyżeczki lodów
ĆWICZENIA:
60 min zmywania naczyć - 75 kcal
Będę edytować. ;)