photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 STYCZNIA 2010

Marzenia na sprzedaz...

 Rok temu kupilem X'a... Pamietam ten dzien jak dzis... Wiedzialem, ze lada moment powinny byc pieniadze z wyplaty na koncie, wiec przegladalem strony internetowe w poszukiwaniu sklepow z konsolami, porownywaniu ofert na allegro itd. W miedzyczasie sprawdzajac czy kasa juz doszla i w pewnym momencie w koncu wyswietlilo mi te jakze upragnione wtedy ok. 1200zl. Ciezko opisac jak sie tym jaralem, to tak jakbym wiedzial, ze za chwile dostane upragniony prezent, z tym ze to nie byl prezent, a jesli tak to sam sobie go mialem sprawic i bez skrupulow bylem w stanie przeznaczyc na to cala swoja wyplate, a pozniej wiadomo - jakos to bedzie :) Od razu wsiadlem do auta i zaczalem jezdzic po sklepach z konsolami szukajac najlepszej oferty. W koncu znalazlem to co chcialem - nowiutkiego X'a za 900, oczywiscie z jednym padem, wiec od razu poprosilem drugi za 100 i 2 gierki za kolejna ;] Jeszcze bardziej podjarany, wrocilem do domu i zaczalem podlaczac sprzet. Od razu wrzucilem PGR'a 3 na ruszt i po ustawieniach profilu, pierwszy wyscig i pierwsze wrazenia. Grafa wgniatala w fotel mimo, ze do dzisiaj nie mam odpowiedniego tv zeby do konca poznac mozliwosci tego sprzetu. Przez jakis miesiac czasu spedzalem przy nim kilka godz. dziennie. Az w koncu zaczelo brakowac czasu, bo pracy coraz wiecej, pozniej ochoty, bo jak tu grac kiedy wszystko sie sypie... Byl to ciezki okres czasu, kiedy konczylem swoja kariere jako kierowca ruchu, a to bylo glowne zrodlo mojego stalego miesiecznego dochodu... Wtedy juz nawet nie myslalem zeby wydawac kase na gry, chociaz nawet dzis mialbym pewne plany co do zakupu kilku tytulow, gdyby nie to, ze konsolka jest juz na allegro... Coz moge powiedziec? Musze to przezyc, w koncu to rzecz nabyta, byc moze nawet dla wiekszosci z Was byle pierdola, w dodatku droga, na ktora nikt nie wydalby calej wyplaty i nie rozpisywal sie na ten temat na pb... Ale to rzecz, do ktorej mam po prostu sentyment, bardzo chcialem to miec i konsekwentie dazylem do tego by to zdobyc. Teraz jednak musze to sprzedac przez inna "rzecz", o wiele wazniejsza dla mnie tj. motocykl...

No niestety tak wyszlo, ze aby spelnic to tzw. "marzenie" chociaz dla mnie to o wiele wiecej, musialem zaciagnac kredyt a teraz trzeba splacac. Bylem w pelni swiadomy tego co robie i nie zaluje, bo na prawde bylo warto, a to ze teraz sytuacja jest jaka jest moze sie niebawem zmienic. Chociaz tak prawde mowiac od lipca nie mam pracy, to ciagle wierze, ze w koncu cos znajde. Na poczatku po "utracie" pracy, bylo sporo obaw, ale takze wiele pozytywnego myslenia typu: wreszcie sie wyspie, odpoczne, bede mial wiecej czasu dla siebie i byc mozne znajde robote, w ktorej bede mial mniej zmartwien niz w poprzedniej, lepiej platna itd. Niestety... Dni mijaly, pozniej tygodnie, wreszcie miesiace... Na poczatku wieksze wymagania co do pracy, co by nie brac tego co pierwsze lepsze i nie wazne co, wazne zeby kasa byla, tylko cos faktycznie "dla siebie", az do momentu kiedy jestem coraz blizej tego by robic cokolwiek, bo mimo coraz mniejszych wymagan i skladania CV czasami gdzie popadnie, kiedy nie dostaje sie zadnego tel. to czlowiek zaczyna powoli wymiekac, zastanawiajac sie co sie dzieje, dlaczego nie ma zadnego odzewu. Dodatkowo jeszcze ktos wyjedzie z tekstem, ze widocznie sie za malo starasz i juz nie wiesz czy sie smiac czy plakac... No zesz kurwa jego mac!!! Najgorsze jest to poczucie, ze nawet jesli znajdzie sie jakas prace to tak na prawde za skurwiale pieniadze, no ile mozna zarobic w naszym pieknym kraju jako pracownik fizyczny? W sytuacji w jakiej jestem wiadomo, ze nawet gdybym mial te 1000zl, moze nawet mniej, to musialbym sie z tego cieszyc, poniewaz dzieki temu przynajmniej nie bede popadal w wieksze dlugi. Ale zastanawiajac sie nad tym, gdybym powiedzmy zarabial 1400zl na reke, to dla niektorych duzo dla innych malo. Ja naleze do tych drugich, bo tyle to tzw. pracownik fizyczny powinien zarabiac w 2 tyg. moim zdaniem. Mam zamiar wyciskac z zycia ile sie da, a w tym kraju na prawde nie jest to takie proste. Zapytacie po co wrocilem z austrii, skoro jest tutaj tak zle... Odpowiedz jest bardzo prosta, dla ludzi. Pieniadze sa niestety potrzebne do zycia, ale to nie wszystko, od dawna tak uwazalem i uwazac bede. Ale jezeli chodzi o prace to chce po prostu zarabiac tyle ile mi sie nalezy za wykonana prace, a nie ile wynosi jebana najnizsza czy nawet srednia krajowa, bo mam na to po prostu wyjebane. 

 

Koncze te wypociny, konczac swoje piwo, bo czuje ze zaczynam biadolic ;]

 

A jak ktos zechcialby odkupic ode mnie x'a to prosze bardzo http://www.allegro.pl/item903817928_uzywana_konsola_xbox_360_premium_60gb_gwarancja.html

 Zapraszam do licytacji ;]

Komentarze

rastakubuss dodałem! xdddddddd
19/02/2010 15:42:02
rastakubuss w Most Wanted, bo Carbon w 75% instalacji znajduje błąd, a PRO Streeta nawet nie ruszyłem, bo Kuaczek był u nas, i jak sie wku*wiłem na tego Carbona, to rzucił hasło 'ej ja mam zgrany na mp3 obraz płyty most wanted' xddd
17/02/2010 8:08:14
oldrockstar no i dziekuje za życznia! głównie po to miałam pisac ale przeczytałam notke i odnalazłam w niej siebie ;P
09/02/2010 15:31:09
oldrockstar Przykro mi że musisz sprzedać to cacko... Ja tez szukam pracy od wielu miesiecy nie pracuje praktycznie od października. Cały styczeń szukałam obiecałam sbie że w lutym bede zarabiała już. Niestety najpierw szukałam czegoś takiego gdzi ezarabiałabym 1500 - 1600 nic oczywiście nie znalazłam. Potem szukalam czegoś w czym czułabym sie dobrze nawet gdybym miała zarabiac mneij niż tysiac, oczywiście nic. Powiedziałam sobei jeszcze pozniej ze moge wszedzie pracowac byle nei w mc donaldzie kfc i tesco... teraz nie wiem czy tam by mnie w ogole wzieli, niestety zeby miec fajną prace trzeba miec znajomości, a żeby mieć znajomości trzeba miec prace, i tu się zatacza koło...
09/02/2010 15:29:08

Informacje o siczka


Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel