Sto lat, sto lat Adrianie.
Z rana testy... Potem rajd .
Łognicho się udało i kolejne zabawy.
Klusia pięknie narysowała pana Chwiołkę <3
Długo po tym bolała głowa i nogi.
O 15 z dziewczynami po prezenty dla chłopaków.
Z Kasią na dwór i do domu robić lekcje.
Także dzień udany,
Dobranoc.