Hmm... jak by to ująć... Zagrożenie minęło? Tak, nie zerwaliśmy kontaktu, na szczęście. Nie wiecie nawet jak bardzo się z tego faktu cieszę ^^
No ale nie ma co się już użalać.
Tak btw. to jest coś niebywałego... Znowu u mnie... Poznałem kogoś... w moim kochanym miasteczku. Kogoś przez internet i blisko o.O
To jest jak wygrana w totka XD
I trochę jak bratnia dusza. Jedynie co nas różni to przeszłość. Jednak tutaj nikt mi raczej nie dorówna. Jest to naprawdę ciężkie.
Mówię o tej... dalekiej przeszłości - dzieciństwie, okres gimnazjum, początek liceum. Tutaj miałem wspaniale... zbyt wspaniale i dlatego teraz... jestem trochę trzymany jak w więzieniu. Nigdzie nie mogę wyjeżdżać.
Trzymany pod kloszem: Dom-szkoła Szkoła-Dom. Nigdzie indziej... No może czasami jakiś wyjątek się trafi, ale to jest naprawdę rzadkość...
To jest cholernie uciążliwe... Niby jestem dorosły, a robią ze mnie dziecko, które nic nie wie o życiu...
Może i nie wiem, mają rację, ale rzucony na głęboką... Nawet nie głęboką, ale mimo wszystko w miejsce gdzie muszę decydować sam, spowoduje, że zacznę się rozwijać. Lepiej myśleć i prosperować.
Nie mówię na zawsze, ale nawet na 2-3 dni... Niee... Bo jakże inaczej mógłbym żyć... Chore trochę x.x
Czy pojadę w takim razie teraz? Nie wiem... Z jednej strony bym chciał, ale z drugiej całkowicie mi się odechciało po tym co ostatnio przeżyłem...
Zobaczymy jeszcze. Teraz jednak mam wolne i mogę sobie na spokojnie pograć na gitarze, pouczyć się upragnionych utworów.
Dobranoc wszystkim. Śpijcie dobrze ; )
__________________
edit: Aaa... i pochwalę się czymś niedługo :3 Nawet zrobię zdjęcie i osobiście je tutaj wstawie ; D
Pierwsze na tym PBL xDD
Sayooo!