17 listopad

ahaha ; D

Leże sobie na moim twardym łóżku i piję herbatę.

Jest mi wspaniale.

Kurcze, tak, jestem szczęśiwa i to tak bardzo, że nic,

zupełnie nic ani nikt mi tego nie zrujnuje.

W szkole również dobrze, dziś językowy, próbny -.-'

żal, tyle mam na ten temat do powiedzenia ; D

Ale cieszę się, że dostałam 35pkt z humanistycznego ;D

wystarczy, że zajrzę przed ogólnym testem do zeszytów i będzie max.

ehe < cwaniak >.

dentysta? kino?

dentysta ; D

cóż.

A jutro na 11 do szkoły, hyhyy, znaczy na 8, no ale tyleee mamy zastepstw, że

nie opłaca mi sie jechać na 8 na w-f i pozniej miec 2h okienek ; |

ale i tak tylko 3 lekcje normalne z 8 ; D

< ulubiona nauczycielka zwraca mi poraz 4 uwagę co do telefonu, aż w końcu mówi abym jej dała i że odbiorę po lekcji >

po lekcji.

' -Milena co się z Tobą dzieje ostatnio?

Gadasz cały czas, i to nieważne z kim siedzisz, czy Mateusz jest koło Ciebie,

czy Karol, czy Rafał, czy inni, gadasz i gadasz!

-Po prostu, za dużo myśli, za dużo emocji i ogromna ilość szczęścia '

< oddaje telefon po czym się uśmiecha > ; D

kochaaaam Cię bardzoooooo ; *******

i będę mówić do misia ; D z dyktafonem.

Jakub . Jakub . Jakub .

Moje szczęście ; *

a dziś 22 miesiące ; *

< 3